Witajcie kochani, dzisiejszy dzień rozpoczął się u nas dość ponuro. Szarówka od rana nie odpuszcza i znów zaczyna się odwieczny problem, jak umilić dziecku pobyt w domu i jakie znaleźć mu zajęcie. Jak wiece mam dwoje dzieci, Anastazję prawie 4 letnią i 18 miesięcznego synka Jakuba. Kubuś jest dzieckiem spokojnym i znalezienie mu zajęcia to jest błahostka, zaś Anuśka to dziecko pełne energii, które szybko wszystkim się nudzi. Od pewnego czasu zauważyłam, że pewne rzeczy Anastazja zaczęła przyswajać wyjątkowo szybko ... 

A dokładniej, mam na myśli np. liczenie czy alfabet. Sądziłam, że nauka takich rzeczy z dzieckiem, które 5 minut nie potrafi usiedzieć w miejscu będzie bardzo trudne, ale jednak jeśli czegoś nie spróbujemy to się nie dowiemy. Ku mojemu zaskoczeniu, Anastazja nauczyła się alfabetu śpiewająco, dosłownie śpiewająco, zaledwie po 2 dniach. Nasza nauka abecadła przebiegała z pomocą filmików ilustrowanych, które możemy znaleźć w internecie. Po tym kroku zaczęłam zastanawiać się czy Anastazja była w stanie rozpocząć naukę pisania poszczególnych literek i tu z pomocą pojawiły się produkty marki Alexander. 



W ich asortymencie prócz gier i zabawek możemy znaleźć produkty edukacyjne. Ten katalog zatytułowany jest " Sowa mądra głowa "  . Możemy ujrzeć tam pomoce w pisaniu, liczeniu, a także produkty stymulujące pamięć naszego dziecka. My wybraliśmy produkt umożliwiający naukę pisania. Zabawka edukacyjna " Pisanie zmazywanie " . Zabawka jest przystosowana dla dzieci 5+, ale jak wiadomo  każde dziecko rozwija się w innym tempie i wcale nie 
zaszkodzi spróbować wcześniej. 



W pudełku możemy znaleźć 28 planszy na 14 tablicach, pisak z końcówką do ścierania, a także instrukcję obsługi. 12 plansz przystosowanych jest tylko do nauki liter, wielkich, małych, a także drukowanych, a pozostałe 2 plansze stymulują naukę pisania poszczególnych, pełnych słów. Całość wzbogacona jest w kolorowe grafiki koło każdego słowa, a także literki.



Na każdej planszy z literami możemy zauważyć linię, w których dziecko ma pisać. Pierwsza literka jest nieścieralna, kolejne 2 literki są kropkowane, a dziecko powinno je poprawić, a dalszy ciąg linii powinien uzupełnić samodzielnie. Sądziłam, że moja niespełna 4 letnia córcia jest jeszcze za mała, ale jednak szybko załapała o co w tym wszystkim chodzi. Na samym początku zaczęliśmy naukę od samego poprawiania kropeczek. Ta czynność zaczęła iść jej bardzo szybko, więc przystąpiliśmy do uzupełniania dalszej części linii już samodzielnie i okazało się, że to także nie stanowi wielkiego problemu. Nie przeczę, że każda literka jest idealna, bo oczywiście jeszcze tak nie jest, ale małymi kroczkami zbliżamy się do ładniejszego kształtu literek. Jednak od czegoś trzeba zacząć.



Genialną sprawą jest właśnie fakt, że tabliczki są wielokrotnego użytku. Po zapisaniu całej strony wystarczy zmazać wszystko gąbeczką, która jest zamocowana na pokrywce mazaczka i tablica jest gotowa do ponownej nauki pisania. Wielki plus ode mnie także za to, że dziecko pisząc po tablicy nie ma ubrudzonych rączek. Mazak z tabliczki nie nabiera się na dłonie dziecka, a nawet przy ubrudzeniu ubranka bezpośrednio mazakiem, ten produkt idealnie się spiera. Również przy tej zabawce obawiałam się, że Anastazja zacznie dość szybko się nudzić i nie będzie miała ochoty do nauki, ale jednak okazało się, że nauka pisania i oczywiście ścierania to świetna zabawa dla niej.

Naukę pisania prowadzimy od około 3 tygodni, a na chwilę obecną Anuśka potrafi już bez pomocy tabliczek, na zwykłej kartce napisać samodzielnie drukowane literki A, B, C, D, może jest to nie wiele, ale ja jestem z niej naprawdę dumna i na pewno przy nauce pisania cyferek także sięgniemy po pomoc od " Sowa mądra głowa " !

A jak u Was przebiega, bądź przebiegała nauka pisania pierwszych liter? 

17 komentarzy:

  1. Mój synek dostał kilka lat temu zestaw tych kart z przedszkola. Uczył się z nich pierwszych literek.

    OdpowiedzUsuń
  2. 4 latka to dobry wiek aby zacząć uczyć dziecko literek i cyferek, mój chrześniak ma na razie 3 latka

    OdpowiedzUsuń
  3. moje dziecko skonczylo wlasnie 4latka wiec chyba to czas zeby rozpoczela nauke pisania

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę ze gdy dziecko sie zaczyna tym interesować to warto wprowadzać takie książeczki ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nasz Olcio ma 5 lat. Wzrokowo jako 3-latek szybciej przyswoił sobie liczby. Literki zaś wałkowałam z nim juz okolo 4 roku zycia. Mamy te mini tabliczki. I najbardziej podobaja nam sie wykrokowane literki. Na koniec, jak juz ws,ystko wypisze stawiam mu ocene - piszę mazakiem na tabliczce. Bo w koncu mozna szybko wymazac. Dokupilam tylko wieksza gabke do zmywania pisakow z takich tablic

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie, że pierwsze literki macie już za sobą, teraz już pójdzie z górki :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Super moj maluch ma narazie dwa latka ale bede miala na uwadze

    OdpowiedzUsuń
  8. Moja czterolatka również bardzo szybko przyswaja wiedzę , jest ze stycznia więc troszkę wyprzedza swój rocznik :) Bardzo fajna jest ta książeczka

    OdpowiedzUsuń
  9. My od kiedy córka zaczęła trzymać pisak w dłoni zaczęliśmy uczyć pisać ją literki i cyferki. Ma 2,5 roku ale coś tam już umie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. myślę, że zależy od dziecka.. ja pisałam i czytałam w wieku 5 lat.. niektórzy mają z tym problem mając 7-8... :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam mnóstwo takich książeczek jak byłam dzieckiem.

    OdpowiedzUsuń
  12. Pamiętam, że gdy ja stawiałam pierwsze kroki w pisaniu, to z przyjemnością uczyłam się tego własnie z tego rodzaju książeczek. Najbardziej lubiłam te wykropkowane napisy:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nauka nowych rzeczy dla dziecka jest bardzo ważna i warto poświęcić na to środki i czas :) Ta marka ma naprawdę świetne rzeczy dla dzieci :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mój 4-letni syn zaczął się uczyć pisać sam z siebie. Raz poprosił bym napisała mu "tata". Zrobiłam to oczywiście drukowanymi literami, a on pod spodem zrobił to samo i super mu to wyszło. Od tej pory ćwiczymy pisownie różnych wyrazów i liter.

    OdpowiedzUsuń
  15. Takie ćwiczenia zdecydowanie ułatwiają i usprawniają nauk czytania i pisania. U nas tego typu książeczki okazały si niezawodne i cały czas bardzo si przydają.

    OdpowiedzUsuń


Strona www.blogolady.pl korzysta z narzędzi analitycznych - zbieranie danych jest anonimowe.