Witajcie kochani.
Lily Lolo już jakiś czas temu zawitała po raz pierwszy na moim blogu. Kiedy już po raz pierwszy zobaczyłam te urocze, proste, minimalistyczne opakowania i przeczytałam skład tych kosmetyków od razu je polubiłam. Mam Wam do pokazania kilka nowości tej firmy, które pojawiły się w mojej kosmetyczce już jakiś czas temu, ale dziś chciałabym Wam opowiedzieć o dla mnie wyjątkowej palecie cieni, a także tuszu do rzęs. Zapraszam !
Costasy.pl
Lily Lolo już jakiś czas temu zawitała po raz pierwszy na moim blogu. Kiedy już po raz pierwszy zobaczyłam te urocze, proste, minimalistyczne opakowania i przeczytałam skład tych kosmetyków od razu je polubiłam. Mam Wam do pokazania kilka nowości tej firmy, które pojawiły się w mojej kosmetyczce już jakiś czas temu, ale dziś chciałabym Wam opowiedzieć o dla mnie wyjątkowej palecie cieni, a także tuszu do rzęs. Zapraszam !
Po wielu próbach i błędach udało mi się dzięki tej palecie wykonać makijaż, który mnie dość zadowolił. Delikatny, moim zdaniem dzienny make up na każdą okazję. Do wykonania go użyłam
beżu, brązu, a także najciemniejszego odcienia znajdującego się w całej palecie przypominającego ciemny szary/czerń. Cienie świetnie się ze sobą łączą a także blendują.
Cała paleta to zbiór 8 prasowanych ceni do powiek.
Ta paleta ze wszystkich dostępnych na stronie spodobała mi się najbardziej ze względu na szampańskie odcienie oraz piękne jesienne odcienie brązu.
W skład paletki Laid Bare wchodzą następujące cienie:
Stark Naked – mat, subtelny różowy beż
Au naturel – połyskujący, lekko różowy beż
Skinny Dip – połyskujący, złoty beż
Shy Away – połyskujący, przydymiony brąz
Lody Godiva – połyskujący, głębokie złoto
Birthday Suit – mat, szary brąz
Exhibitionist – mat, oliwkowy brąz
Exposed – półmat, ciemny grafit
Kolory pięknie się mienią i idealnie ze sobą współgrają.
Dzięki tej paletce jesteśmy w stanie stworzyć delikatny makijaż dzienni jak i mocniejszy make up np. jesienny. Pigmentacja cieni jest naprawdę rewelacyjna, dzięki temu paleta jest bardzo wydajna.
Cienie są totalnie bez zapachowe. Dodatkowo cienie się nie osypują.
Jestem naprawdę z niej zadowolona.
Jestem naprawdę z niej zadowolona.
Tusz do rzęst także zamknięty jest w kartonowym, minimalistycznym graficznie kartoniku.
Jego zadaniem jest pogrubienie i wydłużenie naszych rzęs.
Jego formula jest naprawdę bardzo lekka, a tym szczoteczki od razu przypadł mi do gustu.
Już przy pierwszym jego użyciu rzęsy wyglądają naprawdę fajnie i nie ma potrzeby dłuższego czekania na jego zaschnięcie.
Co najważniejsze zawiera on formułę nawilżającą, a dodatkowo nie podrażnia oczu.
Kolor, który uzyskujemy na rzęsach to idealna krucza czerń co w moim przypadku bardzo mnie zadowala. Jedyną jak dla mnie jego wadą jest to, że pozostawia na rzęsach małe grudki.
Ale ogólnie z tego kosmetyku także jestem zadowolona i polecam.
Cały makijaż oka przy użyciu tych 2 kosmetyków prezentuje się w ten sposób. Osobiście jestem bardzo zadowolona.
A to wszystko możecie naleźć w sklepie Costasy.pl
Jestem ciekawa jaka wersja kolorystyczna paletki podoba się Wam bardziej? Używałyście już kosmetyków Lily Lolo?
Uwielbiam brązy na powiekach:) Pięknie podkreślają oczy. Wyszedł ci śliczny makijaż kochana. Dobre cienie i tusz to podstawa udanego makijażu:) Tu wszystko się zgadza!
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana za miłe słowa <3
Usuńjestem w posiadaniu tuszu jak i paletki, dla mnie to produkty niemalże idealne . bardzo je lubię
OdpowiedzUsuńJa także szybko się z nimi polubiłam :)
UsuńBardzo podoba mi się paletka ale nie mam reki do takiego makijazu ;D
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że ja także dopiero się uczę xd
UsuńMiałam okazję testować te kosmetyki i sprawdziły mi się na prawdę dobrze :)
OdpowiedzUsuńTakże je bardzo lubię :)
UsuńJa jeśli mam być szczera, to jestem zawiedziona pigmentacją paletki. Tusz z kolei to jeden z najlepszych jakie do tej pory posiadałam
OdpowiedzUsuńJa osobiście nie mialam doczynienia w wielka ilością palet, więc jak na mój ograniczony make UP, wydaje mi się naprawdę fajna :)
UsuńTa paletka ma piękne odcienie, a Ty wyczarowałaś z nich piękny makeup :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie kochana!
UsuńDwa kosmetyki w zasadzie, a tak piekny efekt. Tusz jak tusz. Ale cienie to moje kolory. Sa przepiekne. Ogolnie podoba mi sie ich szata graficzna. Tak banalnie prosta, a tak bardzo mnie kusi ❤ swietny Ci makijaz wyszedl
OdpowiedzUsuńUważam, że warto w nią zainwestować kochana <3
UsuńEfekt końcowy jest naprawdę świetny! Masz talent :) Czekam na następne makijaże :) Po tusz chętnie sięgne, nigdy nie używałam takiego :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!! Jestem w trakcie nauki i mam nadzieję, że to nie będzie ostatni make UP na moim blogu :)
UsuńRewelacyjna paletka, którą muszę sobie kupić :)
OdpowiedzUsuńPolecam!
UsuńMi paletka zdecydowanie bardziej przypadła do gustu. Mam swój ulubiony tusz i napewno go nie zmienię
OdpowiedzUsuńTeż mam swojego ulubieńca, ale co jakiś czas lubię nowości xd
UsuńPodobają mi się odcienie takie jesienne :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się kochana!!
Usuńtusz super, chętnie bym przetestowała.
OdpowiedzUsuńPolecam Kochana <3
UsuńPrześliczne te cienie :) Lubię takie neutralne kolorki :) A Twój makijaż cudny!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo <3 a paleta naprawdę ma fajne kolory xd
UsuńPaletka cieci wygląda rewelacyjnie ;)
OdpowiedzUsuńTakże mi się bardzo podoba,!
UsuńPaleta cieni w moich ulubionych kolorach. Idealna do jesiennych makijaży.
OdpowiedzUsuńMuszę się z Toba zgodzić!
Usuńświetnie wygląda ta paletka i ten Twój makijaż - mega! masz duże piękne oczy
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana <3
UsuńBardzo ładne odcienie ma ta paleta.
OdpowiedzUsuńFajne, jesienne kolory :D
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż. Podoba mi się ta paleta cieni.
OdpowiedzUsuńJakoś najlepiej czuje się w brązach, ta paleta wydaje się idealna! Używałabym wszystkich cieni :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią zakupię sobie tę paletę. Ma piękne odcienie cieni.
OdpowiedzUsuń